Informacje

Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS) orzekł o niezgodności polskiej ustawy o nasiennictwie z prawem unijnym

Trybunał (druga izba) stwierdził wyrokiem z dnia 16 lipca 2009 r., że: „Zakazując swobodnego obrotu materiałem siewnym odmian genetycznie zmodyfikowanych oraz wpisu odmian genetycznie zmodyfikowanych do krajowego rejestru odmian, Rzeczpospolita Polska uchybiła zobowiązaniom ciążącym na niej na mocy art. 22 i 23 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2001/18/WE z dnia 12 marca 2001 r. w sprawie zamierzonego uwalniania do środowiska organizmĂłw zmodyfikowanych genetycznie i uchylającej dyrektywę Rady 90/220/EWG, jak rĂłwnież na mocy art. 4 ust. 4 i art. 16 dyrektywy Rady 2002/53/WE z dnia 13 czerwca 2002 r. w sprawie wspĂłlnego katalogu odmian gatunkĂłw roślin rolniczych.” 

O wyroku także w artykule „Zakaz użycia nasion GMO narusza dyrektywę” (Rzeczpospolita, 17 lipca 2009 r., autor: Zofia JĂłźwiak). 

„ZAKAZ UŻYCIA NASION GMO NARUSZA DYREKTYWĘ

Ekologia | Nie pomogło powoływanie się na wartości chrześcijańskie – ETS uznał, że ustawa o nasiennictwie jest niezgodna z prawem UE

We wczorajszym wyroku Europejski Trybunał Sprawiedliwości stwierdził, że Polska uchybiła unijnym zobowiązaniom dotyczącym zamierzonego uwalniania do środowiska organizmĂłw zmodyfikowanych genetycznie.

Unijne dyrektywy stanowią, że co do zasady państwa członkowskie nie mogą zakazywać, ograniczać ani utrudniać wprowadzenia do obrotu GMO, jeśli jest to zgodne z tymi przepisami. Jeżeli jednak ktĂłryś z krajĂłw wykaże, że prawidłowo zgłoszone GMO stanowi ryzyko dla zdrowia ludzi czy środowiska naturalnego, to może tymczasowo zakazać jego stosowania lub sprzedaży bądź ograniczyć je. W takiej sytuacji trzeba niezwłocznie powiadomić Komisję Europejską i inne państwa o podjętych działaniach i uzasadnić decyzje, przedstawiając np. własną ocenę ryzyka dla środowiska naturalnego.

Polska twierdziła m.in., że przyjęcie spornych przepisĂłw krajowych (czyli ustawy o nasiennictwie –  tekst jedn. DzU z 2007 r. nr 41, poz. 271 ze zm.) kierowane było zasadami etyki chrześcijańskiej i humanistycznej, ktĂłre są wyznawane przez większość polskiego społeczeństwa. Odwołała się przy tym m.in. do chrześcijańskiej koncepcji życia, ktĂłra sprzeciwia się temu, by organizmy żywe stworzone przez Boga stały się przedmiotem manipulacji i by zmieniano je w materiały będące przedmiotem praw własności przemysłowej. Powołała się też na poszukiwanie harmonii między człowiekiem i przyrodą oraz na chrześcijańskie i humanistyczne zasady ładu społecznego.

Trybunał uznał, że argumenty tak ogĂłlne jak polegające na odwołaniu do obaw dotyczących środowiska i zdrowia publicznego oraz silnego oporu społeczeństwa polskiego wobec GMO nie spełniają wymogu dowodowego. Nie przekonało go też to, że sejmiki wojewĂłdzkie przyjęły uchwały ogłaszające terytoria wojewĂłdztw strefami wolnymi od upraw genetycznie zmodyfikowanych.”