- Artykuł pt.: "Spadają ceny zbĂłż i żywności" - autor: Ireneusz Sudak, Gazeta Wyborcza z dnia 9.02.2012 r.:

Amerykanie zasieją w tym roku najwięcej zbĂłż od 1984 r. Są ich największym eksporterem, więc jest szansa na niższe ceny. Na razie zboża w Polsce tanieją dzięki umocnieniu złotego.

Ubiegłoroczne rekordowe ceny zbĂłż sprawiły, że amerykańscy farmerzy zasileni zastrzykiem gotĂłwki obsieją nimi w tym roku największą powierzchnię od 28 lat. Kukurydza, soja i pszenica będą rosnąć na 918 tys. km kw. - to obszar blisko trzy razy większy od Polski. Jeśli dopisze pogoda i zbiory będą obfite, mogą być to jedne z lepszych żniw.
- Według styczniowej prognozy amerykańskiego Departamentu Rolnictwa zbiory w 2012 r. umożliwią częściową odbudowę zapasĂłw. Sprzyjałoby to spadkom cen w nadchodzącym sezonie - mĂłwi Izabela Dąbrowska-Kasiewicz z departamentu analiz makroekonomicznych i sektorowych banku BGŻ. - Światowe prognozy zbiorĂłw są dobre, może to zwiastować kontynuację trendu spadkowego cen lub zatrzymanie się ich na obecnych poziomach - mĂłwi Żaneta Marzec, analityk rynku akcji m.in. ukraińskich spĂłłek rolniczych w Ipopema Securities.
Ceny zbĂłż i żywności na światowych rynkach już teraz spadają. Jak podaje Bloomberg, powołując się na badania ONZ, światowe ceny żywności spadły w grudniu do najniższego poziomu od 14 miesięcy.
Jak to będzie wyglądać w Polsce? Zdaniem ekspertĂłw w lutym i marcu stanieją pszenica, jęczmień i żyto paszowe, m.in. dzięki złotemu, ktĂłry od początku roku umocnił się o 7 proc. do euro.
- Nasze prognozy opieramy m.in. na oczekiwanym wzroście podaży ziarna na rynku krajowym i europejskim oraz przewidywanym spadkiem popytu ze strony zagranicznych odbiorcĂłw w związku z umocnieniem się złotego - mĂłwi Dąbrowska-Kasiewicz.
Jak będzie wyglądała druga połowa roku? To wrĂłżenie z fusĂłw, bo to zawsze zależy od pogody. Nawet jeśli zasiewy będą rekordowe, to zawsze może przyjść powĂłdź czy susza. Jednak w tym roku sytuację wyjątkowo trudno przewidzieć.
- Otoczenie makroekonomiczne sprzyja nagłym, trudnym do przewidzenia zmianom kursu złotego, co może silnie rzutować na kształtowanie się cen zbĂłż w kraju - mĂłwi ekspertka BGŻ. Jakby tego było mało, do czerwca 2012 r. możliwe jest m.in. wprowadzenie ceł eksportowych przez Rosję, a to podbiło by ceny.
Analitycy z uwagą obserwują nie tylko sytuację w USA, ktĂłre są największym eksportem aż trzech rodzajĂłw zbĂłż, ale też na Ukrainie. Międzynarodowa Rada Zbożowa szacuje, że Ukraina wyeksportuje w sezonie, ktĂłry kończy się w czerwcu 24 mln ton zbĂłż - to prawie tyle, ile wszystkie państwa Unii Europejskiej razem wzięte.
Jaki w kontekście tych informacji może być nadchodzący rok dla ukraińskich spĂłłek rolniczych notowanych na GPW? W sumie notowanych jest 10 spĂłłek zza naszej wschodniej granicy. Uprawą zbĂłż zajmują się KSG Agro, Astarta, Agroton i IMC.
- Myślę, że 2012 r. nie będzie najlepszy dla spĂłłek rolniczych - mĂłwi Żaneta Marzec z Ipopema Securities. - Niskie ceny zbĂłż mogą się przełożyć na wyniki. W mniejszym stopniu IMC, ktĂłry dużą część przychodĂłw osiąga z produkcji mleka, ktĂłrego sprzedaż z powodu wysokich cen na Ukrainie jest dochodowym biznesem.

- Bank Gospodarki Żywnościowej - Agro Tydzień Nr 227 z dnia 6.02.2012 r. 

Rosja - koniec niepewności?
W ostatnich dwĂłch tygodniach Rosja była źrĂłdłem niepewności w zakresie rozwoju sytuacji na światowym rynku zbĂłż. Rząd rosyjski zapowiadał, że ogłosi decyzję o wprowadzeniu ceł a dzień pĂłźniej informował, że termin ten został ponownie ety. Towarzyszyły temu rĂłwnież sprzeczne doniesienia o wolumenie dotąd wyeksportowanego zboża. W piątek dwukrotnie przedstawiciele rządu rosyjskiego zbierali głos w tej sprawie. Najpierw po raz kolejny odroczono termin podjęcia decyzji w zakresie wprowadzenia ceł, aby pod koniec dnia zadeklarować, że nie będzie potrzeby wprowadzania ceł w kwietniu (za serwisem BlackSeaGrain). Uzasadnienie tej decyzji nie jest przejrzyste. Z jednej strony pierwszy wicepremier Rosji V. Zubkov ogłosił, że rząd poniĂłsł szacunki ubiegłorocznych zbiorĂłw do 93,9 mln t, co pozwala podnieść dotychczas przyj ˛ ety docelowy poziom eksportu do 27 mln ton. Wcześniej rząd zapowiadał wprowadzenie ceł eksportowych w przypadku, gdy wolumen wywozu osiągnie 23-25 mln ton. Natomiast z relacji serwisu BlackSeaGrain wynika, że decyzja ta mogła być rĂłwnież uzasadniona zaobserwowanym spowolnienie dynamiki eksportu rosyjskiego zboża w ostatnich tygodniach bez wprowadzania ceł m.in. w wyniku spadku konkurencyjności rosyjskiego zboża na rynku globalnym, zmniejszeniem się przepustowości portĂłw oraz ograniczoną dostępnością surowca w regionach dobrze skomunikowanych z portami. Odsunięcie zagrożenia gwałtownego ograniczenia dostaw rosyjskiego zboża na rynek światowy wpłynęło na spadki notowań cen na giełdach. Wielu obserwatorĂłw rynku oczekiwało, ˙ze Rosja jeszcze w I kwartale br. wprowadzi cła, co budowało nastroje zarĂłwno na rynku terminowym, jak i fizycznym (spotowym) i przekładało się na silne wahania cen wraz z kolejnymi doniesieniami ze Wschodu. Z drugiej strony warto zauważyć, że już jesienią z szacunkĂłw potencjału eksportowego publikowanych przez największe agencje analityczne (m.in. Międzynarodowa Radę Zbożową) wynikało, że Rosji będzie trudno nawet przy rekordowym tempie eksportu w drugiej połowie 2011 roku osiągnąć´ wyznaczone przez rząd limity, ktĂłre dziś dodatkowo zostały przesunięte. Jednakże, już od początku sezonu zagrożenie nagłego ograniczenia dostaw rosyjskiego zboża budziło niepokĂłj na rynku. Naszym zdaniem, przed końcem sezonu 2011/2012 Rosja co najmniej przypomni o możliwym zagrożeniu - dużo będzie zależeć od poziomu inflacji na rynku wewnętrznym oraz nastrojĂłw politycznych - co ponownie może wpłynąć´ na zachowanie graczy rynkowych. Uspakaja fakt, że w ostatnich tygodniach Rosja straciła na znaczeniu jako globalny dostawca, co oznacza, iż jej wpływ w krĂłtkim okresie na kształtowanie się cen zbĂłż zmalał.

Kolejna korekta prognoz w dĂłł zbiorĂłw soi w Ameryce Południowej.
Według ostatnich prognoz Oil World z początku lutego br., tegoroczne zbiory soi w Argentynie i Brazylii mogą wynieść 116,5 mln t. Ze względu na suszę, produkcja soi w Argentynie może się zmniejszyć do 46,5 mln t (w 2011 roku wyniosła 49,2 mln t), natomiast w Brazylii do 70 mln t (75,3 mln t). Ostatecznie zbiory soi w obu tych krajach mogą być niższe o 8 mln t w stosunku do 2011 roku, co oznacza spadek o blisko 10%. Warto dodać, że w odniesieniu do stycznia, prognozy z lutego zostały skorygowane o 4 mln t w dĂłł. Przypomnijmy, że Brazylia i Argentyna należą do największych światowych producentĂłw soi, zajmując odpowiednio drugie i trzecie miejsce. W sezonach 2007/2008-2010/2011 udział obu tych krajĂłw w globalnej produkcji soi kształtował się przeciętnie na poziomie ok. 45% (Brazylia 25%, Argentyna blisko 20%). Dla porĂłwnania, udział StanĂłw Zjednoczonych, ktĂłre są światowym liderem w produkcji soi wyniĂłsł 35%. Stany Zjednoczone, Brazylia oraz Argentyna należą do największych eksporterĂłw soi w skali globalnej.