Informacje

O jajach nie tylko branżowo, w artykule „Jajo nie tylko wielkanocne” autorstwa Prezesa Izby – Prof. dr hab. Stanisława Wężyka („Polskie Drobiarstwo” Marzec 2009)

Jajo w obrzędach wielkanocnych:

„Największe emocje związane z jajem rosną właśnie w Wielkim Tygodniu, poprzedzającym to jedno z najpiękniejszych świąt chrześcijańskich. W Wielką Niedzielę  gdy kościelne dzwony ogłaszają wiernym, że Chrystus zmartwychwstał, całe rodziny przed rozpoczęciem uroczystego śniadania „staropolskim zwyczajem, dzielą się jajem”, życząc sobie nawzajem wszelkiej pomyślności, powodzenia w życiu i  zdrowia. Dzielenie się jajkiem, przypomina wigilijne dzielenie się opłatkiem i rĂłwnież wyraża przyjaźń, miłość i życzliwość uczestnikĂłw wspĂłlnej biesiady.”
 


Pisanki, ale nie tylko: 

„W Wielkim Tygodniu, poprzedzającym święta Wielkiej Nocy, jajka maluje się i ozdabia, ktĂłry to zwyczaj sięga jeszcze starożytności. Jajka zdobiono w celach magicznych. W ludowych wierzeniach, zwyczaj ten uważany był za jeden z warunkĂłw zapewnienia ciągłości świata. Najstarsze zdobione jaja sprzed 5 tys. lat pochodzą z Asyrii, a nieco pĂłźniejsze z Egiptu i  Persji. O zdobieniu jaj w czasach cesarstwa rzymskiego piszą Owidiusz (43 p.n.e.-17 n.e.), Pliniusz Starszy (23-79 r.) i Juvenalis (60-27 r.). W starożytnym Egipcie, motywem zdobniczym jajek były skarabeusze z dwoma ludzkimi postaciami. W Kairze na skorupie jaj umieszczano wizerunki sławnych mężĂłw, a w Sudanie - cytaty z koranu. Skorupy chińskich pisanek, ktĂłrymi Chińczycy obdarowywali się z nadejściem wiosny jajami, ktĂłrych skorupa była zdobiona misternymi miniaturami, przedstawiającymi kwiaty wiśni, chryzantem lub ptakĂłw. Australijscy Aborygeni rzeźbili skorupę jaj emu, traktując je jako przedmiot kultu. Na prawosławnych cmentarzach, pisanki składano w Wielkanocny Poniedziałek. Do Europy, zwyczaj zdobienia jaj, przenieśli prawdopodobnie Persowie.

Charakteryzując sytuację polityczną w Polsce w XII/XIII w., kronikarz Kadłubek pisze, że „Polacy z dawien dawna bawili się z panami swymi jak malowanymi jajkami”. Zabawa ta nazywana „na wybitki”, „w bitki” lub „walatka”, polegała na uderzaniu jednej pisanki w drugą i wygrywał ten, ktĂłry stłukł jajko przeciwnika.

Gloger (XIX w.) w swej „Encyklopedii staropolskiej” t. IV (1903), opisuje rĂłżne, do dziś stosowane sposoby, przygotowywania pisanek i kraszanek. „Farbują jaja w brezylii czerwonej i sinej, w odwarze z łupin cebuli, z kory dzikiej jabłoni, listkĂłw kwiatu malwy, kory olszowej, z robaczkĂłw czerwcem zwanych, w szafranie, w krokoszu itd. Rysują jajko rozpuszczonym woskiem, aby farba miejsc powoskowanych nie pokryła. Rysowanie zowią „pisaniem”, stąd nazwa „pisanki”. Upowszechnione desenie mają nazwy od wzorĂłw i podobieństwa, rysują więc w gałązki, w drabinki, w wiatraczki, w jabłuszka, w serduszka, w kurze łapki itd. Jako narzędzi do pisania używają szpilek, igieł, kozikĂłw, szydeł, słomek i drewienek”.

Nazwy zdobionych, wielkanocnych jaj, zależą od sposobu ich barwienia. Mamy zatem:

· 
kraszanki – jajka o czerwono barwionej skorupie, od staropolskiego słowa „krasić” czyli barwić, upiększać;
·  malowanki
– jajka o jednobarwnej skorupie, barwione innym kolorem;
·  skrobanki
– na jednolitym tle kraszanki lub malowanki, wyskrobuje się szpilką lub innym ostrym narzędziem wzorek;
·  wyklejanki
– na skorupę jajka nakleja się wzory z listkĂłw, sitowia, włĂłczki itp.
·   pisanki
– na skorupę jajka nanosi się woskiem wzory, a potem całe jajko zanurza się w barwnym roztworze.

Barwy pisanek mają swoje znaczenie np. fioletowa i niebieska oznacza żałobę i Wielki Post; czerwona – krew Chrystusa przelaną za nasze grzechy; zielona, brązowa i żĂłłta – radość ze zmartwychwstania. Zainteresowani technikami zdobienia jaj, znajdą szczegĂłłowe instrukcje na stronie internetowej:
http://www.pychotka.pl/pychotka/index.php?option=com_content&task=view&id=1208...”. 

Wielkanocna zabawka:
 

„W Holandii oraz w Wielkopolsce, w Wielki Czwartek dzieci szukają jajek ukrytych w domu lub ogrodzie, we Francji w ogrodzie. W Niemczech pomalowane na zielono jajka wręcza się przyjaciołom, a w Szwecji cała rodzina bawi się w „taczanki”. W Bułgarii w Wielki Czwartek lub w Wielki Piątek, jaja maluje się na czerwono i pierwszym ubarwionym jajem, babcia kreśli krzyż na czołach dzieci, by były zdrowe i rumiane przez cały rok. Następnie jajko kładzie się przed domową ikoną, do skrzyni z posagiem dla dziewczyny albo zakopuje w środku pola, żeby chroniło przed gradem.”
Znanych jest cały szereg zabaw z wielkanocnymi jajami. Poza opisaną wyżej i znaną w Polsce „walatką” czy „wybitką”, w wielu regionach Zachodniej Europy zachował się zwyczaj, że podczas wielkanocnego śniadania, skorupkę jaj rozbija się monetami lub uderzając jajkiem o jajko lub o czoło wspĂłłbiesiadnika. W Meksyku popularne jest rozbijanie o głowę carcarones czyli wydmuszek, wypełnionych konfetti.” 

Legendy, wierzenia, symbolika mitologiczna:
 

„Z jajkiem, ktĂłre raz w roku, właśnie na Wielkanoc, odgrywa najważniejszą rolę, wiąże się wiele legend, opowiadań i ludowych zwyczajĂłw. Jest ono znakiem wszelkiego początku, narodzin i zmartwychwstania. W ludowych wierzeniach jajo było lekarstwem, chroniło przed pożarem, wrzucone w płomienie gasiło ogień, odpędzało złe duchy, zapewniało urodzaj w polu i ogrodzie, a nawet powodzenie w miłości. Wierzono, że ma moc magiczną i używano go jako elementu kamienia węgielnego, na ktĂłrym wznoszono dom. U wielu ludĂłw, na wszystkich prawie kontynentach, jajko stosowano w magii leczniczej i oczyszczającej, wykorzystując je w wielu zabiegach służących ochronie człowieka przed szeroko rozumianym złem oraz występowało we wszelkich rytuałach, by wyzwolić lub wzmocnić siły witalne poprzez np. toczenie jaja po ciele chorego człowieka. Noworodka kąpano w wodzie, do ktĂłrej obok innych magicznych przedmiotĂłw, zapewniających szczęście i bogactwo, władano rĂłwnież jajo. W owalnym kształcie, dopatrywano się zamkniętej nadziei na odradzanie się życia. Wydmuszki wielkanocnych pisanek, położone w sadzie pod drzewami, miały je chronić przed szkodnikami. Zakopana pod progiem pisanka, chroniła dom przed nieczystymi siłami.

W mitologiach wielu ludĂłw, bogata, rĂłżnorodna, a nawet wewnętrznie sprzeczna jest symbolika jajka. W wiele kulturach uważano, że ma ono wspĂłlny rytm ze światem i wszechświatem, ze Słońcem, ziemią, siłą życiową, płodnością, odrodzeniem i zmartwychwstaniem. W niektĂłrych antycznych grobowcach umieszczano posążki Dionizosa z jajkiem w ręku, oznaczającym powrĂłt do życia. Jajka wkładano do egipskich grobowcĂłw i rzymskich katakumb. Kojarzono je także z powrotem wiosny, poczuciem bezpieczeństwa, domem – gniazdem jak i uznawano za więzienie, z ktĂłrego uwalnia się pisklę, rozbijając dziobem skorupę.

WśrĂłd najstarszych i najbardziej rozpowszechnionych symboli są narodziny świata z jaja wyłaniającego się z chaosu. W wyobrażeniach wielu pierwotnych ludĂłw, wszechświat był ogromnym jajem, ktĂłre uformował wszechmocny i niewidzialny bĂłg. W mitach śrĂłdziemnomorskich, jajo oznacza nieboskłon złożony z siedmiu sfer, a w fińskim eposie Kalewala, wszechświat narodził się w sześciu złotych jajach.”
 

W literaturze, sztuce, polityce i medycynie: 

· 
w „literaturze – „Fatalne jaja” Michaiła Bułhakowa, „O czym mĂłwią pisanki” Marii Terlikowskiej, „Jajko pterodaktyla” Jerzego Jasińskiego; „Kukułcze jaja z Midwich” Johna Wyndhama, „Złote jajo” Szarloty Pawel, „Baba Jaga zniosła jajo” Dubravki Ugresic.”

· 
w „sztukach plastycznych – jajo na swych obrazach przedstawiali Dali, Magritt, Witkiewicz, Mikulski, Bosch, Breughl, a jubiler Fabergè tworzył co roku słynne „carskie jaja”, będące połączeniem doskonałości artystycznej i wartości funkcjonalnych, ktĂłrymi car Rosji, od 1885 r. z okazji świąt Wielkiej Nocy, obdarowywał co roku swą matkę i żonę. Obecna kolekcja liczy 56 jakich jaj.”

· 
w „polityce – służą do obrzucania politycznych przeciwnikĂłw i stąd przysłowie „Nie rzucaj jaj na Wiatr” związane z obrzuceniem jajami Ministra Szkolnictwa Wyższego p. Wiatra przez studentĂłw Uniwersytetu Jagiellońskiego.”

· 
w „medycynie – wzbogacone o pożądane dla organizmu kwasy tłuszczowe, śladowe pierwiastki i witaminy służą jako tzw. nutraceutyki.”