2018-04-11
Ubiegłoroczne zamieszanie na europejskim rynku jaj, a szczególnie sytuacja cenowa w Polsce skłaniała do spojrzenia na rosnący import jaj i przetworów z krajów pozaunijnych czyli tak zwanych państw trzecich. Można się było spodziewać, że zaburzenie relacji podażowo – popytowych i silna presja na wzrost cen związane z aferą fipronilową doprowadzą do momentu, w którym unijny rynek zacznie się „bronić”. Sądzimy, że spora część odpowiedzi na pytanie: jak zmienią się ceny na unijnym rynku, w tym w Polsce, znajduje się właśnie w danych importowych. To import bowiem powoduje, że przemysł zamiast do europejskich przetwórni sięga po konkretne, z reguły tańsze produkty zagraniczne. Destabilizacja rynku w drugim półroczu 2017 roku była więc impulsem dla wielu firm przemysłu spożywczego do zawarcia kontraktów handlowych z przedsiębiorcami z państw trzecich.
Od wielu lat jesteśmy przyzwyczajeni do importu na terytorium Wspólnoty produktów przetwórstwa jaj z obu Ameryk. O wysokim imporcie z USA na rynek unijny informowaliśmy już w pierwszym półroczu poprzedniego roku, jednak zjawisko to nabrało tempa w drugiej części roku w wyniku niekorzystnych konsekwencji afery fipronilowej dla zakładów przetwórstwa i przemysłu spożywczego – braku surowca i wysokich cen jaj. Według oficjalnych danych statystycznych unijni importerzy w okresie jedenastu miesięcy 2017 roku sprowadzili z USA 11 tys. ton jaj i przetworów. W strukturze towarów zakupionych od amerykańskich firm dominował proszek jajeczny (80%). Więcej sprowadzaliśmy też żółtek i albumin w postaci suszonej. Poza dostawami z Ameryki Północnej, w proszek jajeczny i albuminy europejski przemysł zaopatrywał się w Argentynie. Jaja w skorupkach przyjeżdżały do Unii Europejskiej, między innymi z Albanii i Ukrainy. Statystyki potwierdzają, że z w okresie styczeń – listopad 2017 r. Ukraina dostarczyła unijnym partnerom handlowym 1,9 tys. ton jaj w skorupkach i przetworów łącznie.
Ofensywa ukraińska
Obserwatorzy unijnego sektora jaj nie do końca doceniali wpływ ukraińskich firm. Przełomowy dla tego postrzegania okazał się ostatni kwartał 2017 roku, w którym zakład zależny od grupy Ovostar Union rozpoczął wysyłki do UE jaj w skorupkach świeżych klasy A. Początkowo - od 2014 roku - ukraińskie przedsiębiorstwa zaistniały w handlu z UE uzyskując uprawnienia wyłącznie dla przetworów i jaj w skorupkach do przetwórstwa (klasa B).
Na podstawie wniosków złożonych latem 2014 r., Komisja Europejska wydała zgodę na import produktów jajczarskich dla największych ukraińskich graczy rynkowych - Imperovo Foods z Avangard Holding oraz Ovostaru. Determinacja liderów ze Wschodu w dążeniu do zwiększenia zasięgu i dywersyfikacji asortymentu, spowodowała, że w 2015 roku Komisja Europejska zatwierdziła założenia programów zwalczania salmonelli w stadach towarowych kur niosek przedstawionych przez władze Ukrainy, co otwarło furtkę do eksportu jaj kurzych świeżych klasy A. Praktyczne tego efekty pojawiły się latem tego roku kiedy złożono do Komisji Europejskiej wnioski o zatwierdzenie pierwszego ukraińskiego zakładu pakowania jaj. Od 12 września 2017 roku Spółka zależna Ovostar LLC - Yasensvit - otrzymała zezwolenie na eksport jaj klasy A do Unii Europejskiej. Uzyskane przez Izbę informacje potwierdzają, że od października były realizowane pierwsze wysyłki jaj konsumpcyjnych do krajów unijnych. Prezes ukraińskiej spółki - Ovostar Union w wydanym komunikacie prasowym potwierdził, że w 2017 roku polityka firmy skupiła się na zwiększaniu kontaktów handlowych z partnerami unijnymi, w efekcie tego sprzedaż jaj klasy A do UE w IV kwartale 2017 roku częściowo przyczyniła się do wzrostu eksportu spółki w segmencie jaj. Podkreślił, że zaledwie w okresie trzech miesięcy – rozpoczynając wysyłki od października, wielkość ich sprzedaży na unijny rynek osiągnęła 5% udział w rocznym wolumenie eksportowanych przez ukraińską firmę jaj. Natomiast poziom wywozu płynnych produktów jajecznych do UE stanowił 42% ich całkowitej sprzedaży zrealizowanej przez Ovostar w ubiegłym roku.
Podobnie firma Avangardco* – lider w produkcji jaj w skorupkach i suszonych produktów jajecznych na Ukrainie i jeden z liderów w Europie. Drugi z ukraińskich graczy dawno postawił na ożywienie wywozu do Unii Europejskiej, szukając „lekarstwa” na zmniejszenie uzależnienia od sprzedaży na rynkach państw MENA jako swojego głównego rynku eksportowego. W ostatnich latach pogorszyła się sprzedaż tej firmy do państw tego regionu z uwagi na panującą tam niekorzystną sytuację geopolityczną. Konflikty zbrojne w niektórych państwach Bliskiego Wschodu generują również większe zagrożenia wpływające na logistykę handlu z tą częścią świata. Według informacji uzyskanych przez Izbę, w 2016 roku sprzedaż do UE i państw MENA wygenerowała łącznie 88% przychodów z eksportu ukraińskiej spółki Avangardco. Co ciekawe, największym rynkiem zbytu dla przetworów produkowanych przez zakład przetwórstwa zależny od grupy Avangardco jest Dania. Ukraiński gigant miał jednak problemy w eksporcie suszonych przetworów do Danii w drugim i trzecim kwartale 2017 r., co znacznie zmniejszyło dostawy na wspólny rynek. Przedstawiciele ukraińskiego przedsiębiorstwa negocjowali jednak nowe warunki umowne z duńskimi partnerami handlowymi na 2018 rok.
* W czasie sporządzania niniejszej analizy Agroholding Avangardco nie posiadał jeszcze zezwolenia Komisji Europejskiej na przywóz do Wspólnoty jaj kurzych w skorupkach klasy A czyli przeznaczonych do bezpośredniego spożycia przez europejskich konsumentów. Sytuacja zmieniła się w pierwszym kwartale 2018 roku. Firma uzyskała zgodę instytucji unijnych na wywóz jaj klasy A do UE, która obowiązuje od 28 lutego 2018 r. (uzyskał je jeden z największych kompleksów drobiarskich zarządzanych przez tę firmę – AVIS). Wówczas przedstawiciele ukraińskiej firmy zapowiadali, że pierwsze dostawy jaj będą realizowane od marca tego roku.
Rola procedury uszlachetniania czynnego – zagrożeniem dla europejskiego rynku?
Import z Ukrainy systematycznie rośnie, co zaczyna mieć wpływ na podaż i ceny jaj w Europie. Jeszcze w 2014 r. udział Ukrainy w unijnym imporcie wynosił 4 proc., a w 2016 r. – już 50 proc. Choć dane w ujęciu procentowym pokazują, że w analizowanym okresie 2017 roku udział dostaw przez autoryzowane zakłady dwóch ukraińskich grup – Ovostar Union i Avangardco – był niewielki (962 tony w okresie styczeń – październik 2017 roku), to jednak warto spojrzeć na zmiany asortymentowe przywozu i rodzaje środków handlowych jakie są wykorzystywane przez europejskich importerów. Tak naprawdę kontyngenty taryfowe przyznane w ramach układu o stowarzyszeniu i w ramach których obowiązują zerowe stawki celne , nie odgrywały do tej pory najważniejszej roli. Jak wskazuje analiza, najwięcej towarów z Ukrainy sektor spożywczy importował w ramach tzw. „procedury uszlachetniania czynnego”. Według Unijnego Kodeksu Celnego procedura ta ma umożliwiać wprowadzenie na obszar celny Unii, na określony czas, towarów nieunijnych, w celu poddania ich określonemu procesowi lub procesom przetwarzania zmierzającym do wytworzenia gotowych produktów (tzw. produktów przetworzonych), a następnie ich wywiezienia z powrotem poza obszar celny Unii. Stosowanie procedury uszlachetniania czynnego to dla firm przede wszystkim możliwość poprawienia efektywności operacyjnej poprzez wyeliminowanie cła jako składnika kosztowego przetwarzanych towarów. W 2016 r. sprowadzono z Ukrainy ponad 70% przetworów przy wykorzystaniu wskazanej wyżej procedury (proszek z całych jaj, suszone żółtka). Natomiast w 2017 roku, do września, wykorzystywano ten mechanizm w imporcie suszonych żółtek jaj. Doprowadziło to do sytuacji, w której 30 procent sprowadzonych z Ukrainy do UE towarów, w pierwszych dziewięciu miesiącach 2017 roku, odbyło się na warunkach procedury uszlachetniania czynnego. Warto zwrócić uwagę, że przełomowe zmiany nastąpiły w IV kwartale 2017 roku – przywóz 350 ton (dane do września 2017) jaj kurzych w skorupkach (CN 4072100) w ramach bezcłowego kontyngentu nr 09.4276 (kontyngent o zerowych stawkach celnych dla jaj w skorupkach o łącznej rocznej wielkości 3000 ton wyrażonej jako masa netto). Jak wskazuje analiza udzielonych pozwoleń w 2017 roku, na przywóz w ramach kontyngentu taryfowego 09.4276, zostały złożone wnioski o łącznej wielkości 600 ton. Bezcłowe wysyłki z Ukrainy prowadzone były także w ramach drugiego kontyngentu taryfowego nr 09.4275. W 2017 roku planowane było wykorzystanie powyższych kontyngentów w stopniu: 36% kontyngentu nr 09.42 75 i 20% kontyngentu nr 09.4276.
Copyright © 2017 Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz w Poznaniu Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i realizacja zebu.pl