Brazylijski drób na razie bez szans na powrót do Europy

Analitycy branży drobiarskiej coraz częściej  zwracają uwagę na działania służb sanitarnych w krajach Unii Europejskiej, które importują mięso drobiowe z Brazylii. W tym kontekście szczególnie dużo mówi się o przesyłkach zawróconych do Ameryki Południowej z unijnych granic. Najwięcej „zwrotów” było związanych z kontrolami przeprowadzonymi w Wielkiej Brytanii, Holandii oraz w Niemczech. Odesłane mięso nie spełniało norm mikrobiologicznych, związanych przede wszystkim z ryzykiem salmonelli. Kłopoty „graniczne” Brazylijczyków zostaną najprawdopodobniej wykorzystane przez Unię Europejską w sprawie, która Brazylia otworzyła przed WTO. Może się okazać, że zakaz eksportu z części brazylijskich zakładów był uzasadniony czego potwierdzeniem są przypadki znajdowania salmonelli w mięsie z Ameryki Południowej.

Jeśli WTO podzieli unijną argumentację to prawdopodobny całkowity powrót brazylijskich eksporterów na europejskie rynki nie zdarzy się w tym roku, co powinno pozwolić na utrzymanie wysokiego popytu na mięso z Polski.