Informacje

Grypa ptaków w USA: niskie zapasy jaj

Grypa ptaków w USA: niskie zapasy jaj

Amerykański przemysł drobiarski w dalszym ciągu funkcjonuje pod presją grypy ptaków. Po niespełna miesiącu wolnym od HPAI, potwierdzono nowe ognisko wirusa na fermie utrzymującej 1,8 mln kur niosek w stanie Utah. Wcześniejsze ognisko zgłoszono pod koniec września u indyków rzeźnych w stanie Kolorado. Amerykańskie służby weterynaryjne ostrzegają przed wysokim ryzykiem przenoszenia wirusa do komercyjnych gospodarstw z uwagi na nasilenie jesiennych migracji dzikich ptaków.

Od początku 2024 roku amerykańscy producenci drobiu muszą mierzyć się ze skutkami grypy ptaków. Ogniska choroby potwierdzane były prawie w każdym miesiącu roku z różnym okresowym nasileniem zakażeń. Problem HPAI dotknął największych producentów jaj konsumpcyjnych w Stanach Zjednoczonych. Z szacunków Krajowej Izby Producentów Drobiu wynika, że od stycznia do połowy października tego roku straty w pogłowiu drobiu w USA przekroczyły poziom 20 milionów ptaków, głównie kur niosek.

Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz przypomina, że we wrześniowych raportach Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa (USDA) pojawiły się szacunki, iż tegoroczna produkcja jaj w Stanach Zjednoczonych będzie o około 1,0 proc. niższa niż w 2023 roku i wyniesie 93,6 mld sztuk. Prognozy amerykańskich analityków bazowały na ważnych wskaźnikach jakimi są dane o wylęgach piskląt oraz dane o stratach w pogłowiu kur niosek poniesionych przez hodowców w wyniku zakażenia ptaków grypą ptaków. Całkowite pogłowie kur nieśnych po pierwszym półroczu roku 2024 pozostawało na niższym poziomie niż w roku 2023 oraz nieznacznie przewyższało zaplecze produkcyjne z roku 2022. Opublikowane wówczas opinie analityków USDA wskazywały, że z powodu grypy ptaków zapasy jaj są napięte, a jednocześnie popyt na jaja wzrósł w USA do poziomów nieobserwowanych od czasu pandemii. Eksperci amerykańskiej branży jaj oczekiwali również, że w nadchodzących miesiącach popyt wzrośnie jeszcze bardziej z uwagi na czynniki sezonowe, jak chociażby zapotrzebowanie przedświąteczne. Amerykańscy  eksperci założyli, że przy tak niskim stanie zapasów jaj spożywczych, wszelkie jesienne ogniska grypy ptaków mogą powodować gwałtowne wzrosty cen jaj. Podkreślali również, że ciągła walka z grypą ptaków jest głównym winowajcą powtarzających się zawirowań na rynkach hurtowych i detalicznych.

Jest zatem wysoce prawdopodobne, biorąc pod uwagę najnowsze doniesienia o HPAI w stadach kur niosek, że zmaterializuje się wrześniowy scenariusz amerykańskich analityków. Należy przy tym zauważyć, że wydarzenia w Stanach Zjednoczonych często nie pozostają bez wpływu na zmienność cen jaj na rynku europejskim – zauważa KIPDiP.